Magda i Darek

Nareszcie znaleźliśmy czas na to, aby opublikować nowy wpis na naszym blogu. Ubiegłoroczny sezon ślubny tak mocno nas zaabsorbował, że na nową historię przyszło Wam poczekać aż rok. Tak, deszczową, jurajską sesję pokazaliśmy Wam w styczniu 2018. Wstyd nam…

Obiecujemy jednak, że warto było czekać. Historia Magdy i Darka jest naprawdę niezwykła. Wkrótce pokażemy Wam także reportaż z ich ślubu w otoczeniu niezwykłego miejsca, jakim jest Cegielnia Rzucewo, nad samym brzegiem morza, ale teraz czas na to, co przewijało się przez nasz fanpage na Facebooku, a więc – SESJA ŚLUBNA NA ISLANDII! Kiedy usłyszeliśmy pierwszy raz ten pomysł z ust Magdy, wydawał nam się na tyle niesamowity, że wręcz nierealny do zrealizowania. Jednak dar przekonywania Magdy, wraz z genialną organizacją zaowocował naszą zgodą – jedziemy! Na Islandii spędziliśmy 3 dni wykonując fotograficzną sesję plenerową, wraz z nami film wykonywał Wojtek z MW Jackiewicz (tutaj link do jego portfolio).

Z Magdą i Darkiem pokonaliśmy ponad 1000 km odwiedzając miejsca takie jak czarna plaża Reynisfjara czy wodospad Skógafoss. Sama Islandia to niesamowity kraj, widoki rodem z księżyca łączą się z bezkresem łąk i nadmorskimi silnymi falami. Skały, wulkany, wodospady, proste jak strzała drogi, pasące się konie, a w tym wszystkim ONI – Magda i Darek i ich wielka miłość. Wystarczy już tej pisaniny, czas na zdjęcia!