Maja i Kevin

Mieszanka kultur, języków, obyczajów. Wzruszający ślub, szalona zabawa i… ksiądz grający na gitarze podczas kazania. Wszystko to okraszone sielskim klimatem rustykalnego Ranczo w Dolinie. Tak właśnie wyglądał ślub Mai i Kevina 🙂

Maja i Kevin na co dzień mieszkają w Xiamen w Chinach, a całe wesele organizowali w Polsce na odległość. Kontakt z  nami odbywał się tylko internetowo. Zawsze czujemy dreszczyk emocji, gdy ruszamy na przygotowania i tak naprawdę nie wiemy kim jest Panna Młoda, a kim Pan Młody 🙂

Pozytywnie zaskoczyło nas niełatwe światło w kościele. Przez ogromne okno wpadały bardzo mocne promienie słońca, które szybko poddały się naszym obiektywom i zrobiliśmy z niego dobry pożytek! Natomiast kolejnym zaskoczeniem był dla nas moment, gdy ksiądz podczas kazania wyciągnął gitarę i zaczął grać. Motyw znany z popularnego filmu na YouTube (tutaj link) mieliśmy okazję zobaczyć na własne oczy 🙂

Uwielbiamy klimat rustykalnych wesel, dlatego gdy zobaczyliśmy Ranczo w Dolinie poczuliśmy się jak w domu. Sielski klimat, drewno, kominek, moc kwiatów, rustykalne dodatki – to wszystko fotografowało się samo! Podczas samej imprezy genialnie scaliła się ta mieszanka kultur polskiej i chińskiej, z małą domieszką kolegi z Bahama i jego radosnego okrzyku „ihaaaa”! Mieliśmy bardzo łatwe zadanie, bo goście doskonale się bawili, a emocji na parkiecie i przy stołach nie brakowało.

Zresztą zobaczcie sami. Poniżej reportaż z rustykalnego ślubu Mai i Kevina w Ranczo w Dolinie.

Kościół: Parafia Miłosierdzia Bożego w Obornikach Wielkopolskich www.milosierdzie.com

Wesele: Ranczo w Dolinie www.ranczowdolinie.pl